Wbrew pozorom zimowa jazda skuterem to nie tylko domena skuterów 50ccm. One zazwyczaj jeżdżą, bo muszą. Większość skuterowców czeka na wiosnę, na jakieś +15C albo chociaż +10C. Na szczęście nie jest tak do końca. Jest kilku szaleńców.
Zimowa jazda skuterem
W zeszłym roku sezon zakończyłem 30 grudnia, a rozpocząłem 1 stycznia. W tym covidowym roku musiałem trochę przeczekać na kwarantannie. Więc dopiero dzisiaj pierwsza jazda.
Stan licznika – 17.550 km
Jeden stopień na plusie, ale w końcu bez śniegu i deszczu. Asfalt w miarę suchy.
Jak zawsze nawigacja dla motocyklistów – Calimoto. Rejestruje na niej wszystkie przejechane trasy (aktualnie ma 8500 km).
Maxi scooter Piaggio x10 350, #piaggio10, #piaggiox10350, fot. Tomasz Koryl Styczeń, Zimowa jazda motorem, #piaggio10, #piaggiox10350, fot. Tomasz Koryl Zimowa jazda skuterem – Maxi scooter Piaggio x10 350, #piaggio10, #piaggiox10350
I tak wyglądała moja pierwsza w tym roku, zimowa jazda motorem a dokładnie skuterem Piaggio x10. Przejechane pierwsze 43 km w nowym sezonie 2021. Wystarczająco, żeby zmarznąć, ale nadal czuć frajdę z jazdy.
