Grzane manetki – sam naprawiam

Grzane manetki – sam naprawiam

Kupiłem skuter z grzanymi manetkami, przynajmniej tak było w ogłoszeniu. Było lato, sprawdzić jakoś nie sprawdziłem tego detalu.

A teraz zrobiło się zimniej, ale jeździć się chce.

Grzane manetki – przerwany przewód zasilający

Przyczyną awarii okazał się przewód, który przy manetce gazu po prostu się ułamał. I to tak fatalnie, że przy samej manetce, co pozostawiło bardzo mało miejsca na ewentualne lutowanie.

Rozebrałem obudowę kierownicy i dostałem się do przewodów.

Po prowizorycznym połączeniu przewodów, manetki zaczęły grzać.

Żeby odizolować, fragment przewodu niezbędny to zlutowania musiałem nieco podciąć gumową część manetki.

A żeby uniknąć przerwania obwodu kolejny raz na kabel założyłem wężyk gumowy, który następnie przykleiłem do rantu manetki. Takie wzmocnienie pozwoli na odciążenie przewodu – nie będzie się on zginał w momencie dodawania gazu.

Jeszcze klej do usunięcia i można ruszać w trasę.

Przyczepności.

Related Images:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *