Taki mi przyszło ostatnio do głowy, że warto by się pobawić z nieznanym jeszcze gatunkiem (przynajmniej tak wynika z wyników – a raczej ich braku w google) jakim jest fotografia patchworkowa.
Dzisiaj połączone siły Sekcji fotograficznej SzOK oraz Klubu fotograficznego SzOK zmierzyły się z tematem Fotografii patchworkowej.